Język dopasowany do pracy – dlaczego ogólne kursy językowe nie działają?
Czy Twoja firma inwestuje w kursy językowe, a mimo to pracownicy nadal unikają rozmów z zagranicznymi klientami? To częsty problem. Powód? Większość zajęć jest prowadzona według ogólnych podręczników. Tematy są uniwersalne: wakacje, hobby, codzienne życie. Fajne na zajęciach, ale kompletnie oderwane od realiów pracy.
Efekt? Uczymy się wszystkiego… i niczego, co faktycznie jest potrzebne na co dzień.
Dlaczego tak się dzieje?
Wyobraź sobie handlowca, który zna nazwy warzyw po angielsku, ale nie potrafi negocjować cen z klientem. Albo specjalistę technicznego, który umie opowiedzieć o swojej rodzinie, ale nie potrafi wyjaśnić szczegółów projektu podczas wideokonferencji.
Właśnie tak wygląda nauka z uniwersalnych podręczników – brakuje słownictwa i umiejętności potrzebnych w pracy.
Rezultat? Stracony czas, budżet i… nerwy.
Jak robimy to w JW Academy?
Zaczynamy od audytu językowego. I nie chodzi tu tylko o sprawdzenie poziomu. Analizujemy, z czym pracownik mierzy się na co dzień:
- Czy prowadzi rozmowy handlowe po angielsku?
- Pisze techniczne e-maile?
- Bierze udział w wideokonferencjach z zagranicznymi partnerami?
Dopiero wtedy tworzymy program „szyty na miarę” – pod konkretną branżę, konkretne stanowisko i konkretnego człowieka.
Efekty, które widać od razu
Pracownik – nie tylko zna język, ale potrafi go używać dokładnie tam, gdzie trzeba.
Szef – widzi, że handlowiec negocjuje swobodnie, dział techniczny nie boi się kontaktu z zagranicą, a firma działa szybciej i skuteczniej.
Bo język w pracy ma działać – a nie tylko wyglądać dobrze w CV.
Dlaczego warto?
- Nauka jest praktyczna i od razu przekłada się na codzienną pracę,
- Pracownicy czują się pewniej w kontaktach biznesowych,
- Firma zyskuje realną przewagę konkurencyjną,
- Budżet na szkolenia jest wydany z sensem.
Patrząc na to z boku, można pomyśleć, że język to po prostu zbiór słów i reguł gramatycznych. Ale w pracy to coś zupełnie innego – to narzędzie, które może otworzyć drzwi do nowych kontraktów, lepszych relacji z klientami i większej swobody w działaniu.
Dlatego warto zadać sobie pytanie:
Czy mój zespół uczy się języka tak, żeby mógł go używać w praktyce… czy tylko po to, żeby zabić czas?